28 marca

W oczekiwaniu na stan 0

Pogoda lubi zaskakiwać! W lutym były dość dobre warunki do budowy, teraz z kolei mamy lekki przestój. Kilka dni temu padał śnieg, dość długo było zimno i wilgotno.

23 marca 2019 r.  zrobiliśmy ocieplenie ścian fundamentowych. Czyli obłożenie ich styropianem i magicznym wynalazkiem jakim jest folia kubełkowa.


Tu: Ocieplanie ścian fundamentowych.

Przyznam szczerze, że pierwszy raz zetknęłam się z taką folią. I jak to bywa, gdy stykam się z czymś pierwszy raz, chcę wiedzieć więcej. Zatem...

Kilka słów o folii kubełkowej: główne jej zadanie przy budowie stanu zero to zapobieganie nadmiernemu podmakaniu budynku i izolacja ścian fundamentowych. Oczywiście folia kubełkowa ma szerokie zastosowanie w budownictwie, nie tylko podczas budowy fundamentów.
Posiada ona wytłoczenia, które odpowiadają za powstawanie szczeliny powietrza między konstrukcją budynku a izolacją. Folia zapewnia wentylację, drenaż i chroni nasz fundament przed uszkodzeniami mechanicznymi. Skąd nazwa? Posiada wytłoczone równomiernie kubełki (ot, co!). To one nadają cechy tejże folii. Zabezpiecza ona fundament także przed naporem ziemi, podczas osadzania budynku. W ogóle jest to wszechstronne i inteligentne tworzywo! :)


Tu: folia kubełkowa w czystej postaci i zastosowaniu.

Oto jak wygląda nasza folia na ścianach fundamentowych.

Tymczasem my wciąż czekamy na wylanie fundamentu... :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się

Copyright © JEDEN DACH , Blogger